Pomysł wydaje się irracjonalny? Kto przy zdrowych zmysłach wkłada monetę do zamrażarki?! A no ten, kto wie, że to genialny sposób jest, by przekonać się o bardzo ważnej rzeczy! A jakiej? Przeczytaj poniżej!
Skąd w ogóle pomysł, by wkładać monetę do zamrażarki? Na ten genialny trik wpadł Sheila Pulanco Russell i informacja o tej sprytnej metodzie rozprzestrzenia się na facebooku wręcz błyskawicznie. Co ma wnieść ta porada? A no każdy z nas, pewnie nie raz, wyjeżdża z domu na dłuższy czas… zostawiając pełną lodówkę i zamrażarkę… Pewnie doskonale wiecie, że raz rozmrożone mięso, nie powinno być drugi raz zamrażane i nie nadaje się wtedy do spożycia. Może się tak zdarzyć, że podczas naszej nieobecności, z różnych przyczyn, będzie przerwa w dostawie prądu. Lodówka się rozmroziła… mięso również… a dnia następnego awaria naprawiona i lodówka znów spełnia swoje zadanie i zaczyna mrozić. Wracamy z urlop i wydaje się nam, że wszystko jest w porządku, ale nie możemy mieć pewności, że nasze jedzenie w lodówce nie rozmroziło się i ponownie zamroziło.
Tak więc zanim wyjedziemy warto wziąć kubek, nalać do niego wody i wstawić do zamrażarki. Gdy woda zamarznie, wyciągamy kubek, a na jego powierzchni układamy monetę. Jeśli wrócisz do domu po długiej nieobecności, a moneta wciąż jest na powierzchni, to dobry znak, że nic złego się nie działo! Jeśli jednak moneta będzie głębiej – to oznacza, że zamrażarka zaczęła rozmrażać żywność. Jeśli moneta jest w połowie kubka, to oznacza, że żywność do końca się nie rozmroziła i teoretycznie jeszcze nadaje się do spożycia. Jeśli jednak moneta jest na samym dnie i nie chcesz się zatruć, to niestety, ale musisz wyrzucić zawartość zamrażarki.